wtorek, 4 maja 2010

Po kolejnej przerwie...

Po długiej przerwie znowu witamy wśród żywych. Tak po prostu chwilowo straciłem wenę do pisania o fetyszach. Co nie oznacza że przestaliśmy się bawić w te klocki. Niestety zawsze przychodzi taki moment, że trzeba dać odpocząć wszystkim dziwnym ciuszkom i powrócić do korzeni, czyli seksu bez żadnych dodatkowych ubrań. Piszę niestety, ale jest to dobry test na sprawdzenie czy jeszcze możemy się obyć bez dodatkowych gadżetów, czy to już nas permanentnie nudzi. Tym razem wyszło dobrze. Ale co będzie za kilkanaście lat tego naprawdę nie wiem. Co do blogu to przygotowałem kilka krótkich wstawek video obejmujących najlepsze wg mnie tzn momenty i fetyszowe stroje. Dziś próbka - dziewczyna w perfekcyjnym stroju. Po prostu czysty fetysz - no może trochę brakuje rękawiczek. Popatrzcie.....



Super nie? Teraz jeszcze dwie panienki z filmu Teen Fetish. Poubierane jak najbardziej prawidłowo, choć mi się bardziej widzi ta w czerwonych kozaczkach. Niezbyt podobają mi się przezroczyste gorsety. Ale czapka, chyba bardziej mi się podoba w pierwszym wydaniu





A na koniec absolutny cukiereczek - dwa fragmenty z filmu "Gorąca agentka" w roli głównej Athena Massey. Wbrew pozorom to nie jest film pornograficzny. Strój natomiast w jaki jest ubrana Athena w połączeniu z urodą tworzy mieszankę piorunującą.