czwartek, 18 października 2012

Pleaser - trochę filmów

Częstym problemem z jakim stykają się niekoniecznie zaprzysięgli fetyszyści jest pytanie: jak zabrać się do kupna długich kozaków dla partnerki, czego nie robić i jak uniknąć rozczarowania. To bardzo złożony temat. Podstawowym problemem jest fakt, że zdjęcia butów wyglądają często inaczej niż w rzeczywistości, a na filmach rzadko są głównym obiektem, raczej dodatkiem. Tym bardziej polecam obejrzenie filmów wykonanych przez użytkownika ShoesOfHollywood, gdzie buty są najważniejsze. Można tutaj naprawdę dobrze przyjrzeć się wszystkim szczegółom i podjąć decyzję. Oczywiście nie ma to porównania to zapoznania się z takimi butami w sklepie i przymierzenia ich, ale niestety poza sklepami wiodącej firmy w Warszawie nie bardzo jest gdzie takie kozaki przymierzyć. Niestety przez cztery lata prowadzenia bloga sytuacja niewiele się zmieniła. A teraz już parę linków do filmów (polecam przejrzenie całości, jako że Pleaser to nie tylko długie kozaki) :) 


To buty w ulubionym przez nas fasonie (3010/4010) czyli sztywny patent leather, choć szczerze nie przepadamy, aż za tak wysokimi obcasami/platformami. Ale co do cholewki, wszystkie 3010 zachowują sie podobnie.


Tutaj klasyczny wzór dla dominujących Pań, zakładanie i wiązanie tych butów może być niezłym elementem gry wstępnej.


A to na odmianę moje aktualnie jedyne buty. dużą zaletą jest fakt że pasują bez problemu na dość szerokie męskie łydki. Polecam dla Panów. Niestety Seduce 3010 w rozmiarze 45 musiałem sprzedać :( Na Paniach się też prezentują bosko, tylko ubieranie trochę trwa.....


Tym razem Delight 3010 w wersji białej, u nas bardzo niemile widzianej. Ale czy na pewno białe kozaki są aż tak fatalne? Na świecie wygląda to chyba nieco inaczej, bo białe kozaki są o wiele bardziej dostępne niż czerwone, nad czym ubolewam. To tylko kilka przykładów, zachęcam do zapoznania się z resztą filmów tego użytkownika. Przy okazji nie można pominąć bardzo ciekawych pozostałych elementów stroju modelek.

5 komentarzy:

Unknown pisze...

Jeszcze trzeba w takich butach umieć chodzić by nóg sobie nie połamać... ;)

GummiKasia pisze...

Dokładnie, chodzenie w takich butach nie jest tak proste jak się wydaje. Zwykle widzimy je na modelkach które dają sobie swobodnie radę z dowolnymi koturnami i dopiero baletki sprawiają im problem. Ale jeśli ktoś opanował chodzenie na 8-10 cm obcasie do pracy, to 12cm też przeżyje. W końcu to nie są buty do górskich wędrówek :). Pozdrawiam

Unknown pisze...

Tylko czy po 8 h w pracy w 12 cm obcasach noga przeżyje... Jak dla mnie to takie buty to przede wszystkim do zabawy i na krótką chwilę.

GummiKasia pisze...

Oczywiście że do zabawy i na krótką chwilę - zgadzam się całkowicie z tym stwierdzeniem. Po to te wszystkie cudeńka zostały wymyślone. Oczywiście istnieją ludzie którzy chodzą w takich butach wiele godzin, ale prędzej czy później odbije się to na zdrowiu. Nie jest to przecież obuwie zalecane przez ortopedów.

Pozdrawiam

Unknown pisze...

One są do oglądania a nie do chodzenia ;)